Przejdź do treści

Przystanek 2 (geologiczny) – Stary Kamieniołom odsłonięcia fliszu karpackiego w Starym Kamieniołomie

Treść

Po opuszczeniu parkingu udajemy się drogą na północ, w kierunku tunelu kolejowego. Przekraczamy rzekę i już z oddali dobrze widać wysoką na kilkanaście metrów prawie pionową skalną ścianę mocno wciętą w zbocze. Obok widać ułożone na sobie i przecięte niczym wafle pionowe warstwy. To pozostałości starego kamieniołomu, który był eksploatowany od chwali rozpoczęcia budowy szlaku kolejowego Tarnów – Nowy Sącz – Muszyna do lat 60 ubiegłego wieku i dawał zatrudnienie mieszkańcom wsi.

Odsłonięty przekrój zbocza to jeden ciekawszych obiektów geologicznych, na którym można zobaczyć strukturę skał fliszu karpackiego, z jakiego zbudowane są Beskidy i Pogórze. Flisz karpacki to przekładaniec różnej grubości warstw zlepieńców, piaskowców, mułowców, iłowców, rogowców i margli. Rodzaj grubej kanapki z wielu kromek. Powstały miliony lat temu z opadających na morskie dno osadów różnego pochodzenia. Nieco później ruchy tektoniczne zamieniły je na podobieństwo gigantycznego, pofałdowanego dywanu. Poszczególne warstwy fliszu odznaczają się różnym stopniem twardości i odpornością na wodę. Jeśli woda dostanie się pomiędzy warstwy skał, te mogą zacząć wędrować w dół niszcząc wszytko, co mają przed i na sobie. W taki sposób powstają bardzo częste w Karpatach osuwiska. Doskonale widoczna pionowa skała ma wyraźnie widoczną, drobno pomarszczoną powierzchnię. To najprawdopodobniej skamieniały odcisk dna przybrzeżnego Morza Tetydy, które istniało dziesiątki milionów lat temu w miejscu dzisiejszych Karpat. Zalecamy obserwację z lokalnej drogi, gdyż skały znajdują się na terenie prywatnym. Wejście w pobliże zbocza jest możliwe po uzyskaniu zgody mieszkańców.

Po opuszczeniu kamieniołomu udajemy się drogą wzdłuż potoku „Kamionka” na wschód, w kierunku punktu nr 3, gdzie umiejscowiony jest kierunkowskaz. Wchodzimy na stromą drogę „Rachelówka” i znajdujemy się na właściwej trasie ścieżki.

 

Odsłonięcia fliszu karpackiego w Starym Kamieniołomie.